To pytanie wraca co roku jak bumerang, szczególnie w mojej Facebookowej grupie dla początkujących nauczycieli. Uważam, że praca z gotowym kursem (pakietem) któregoś z wiodących wydawnictw, może być świetnym rozwiązaniem dla nauczycieli bez doświadczenia w pracy z przedszkolakami.
Sama pracowałam zawsze jedynie na kursach wydawnictwa Macmillan i je z czystym sumieniem mogę polecić.
Kursy zorientowane są na pracę dzieci z książkami – tak są tworzone i nie ma tutaj specjalnie co rozważać, czy to dobrze czy źle :). Będą osoby, którym to odpowiada i takie, którym zdecydowanie nie. Wiesz już, od której grupy Ty należysz?
Oto moja subiektywna lista plusów i minusów pracy z kursami:
Plusy:
- W Internecie bez problemu znajdziesz wydany przez Macmillan program nauczania, rozkłady materiału dla każdego z kursów – możesz dokładnie zapoznać się z treściami, które omówisz dzięki poszczególnym częściom, a także przykładowe materiały.
- Opracowane do kursów Teacher’s Books zawierają zazwyczaj sporo podpowiedzi na to, jak pracować nie tylko z samym kursem, ale też ogólnie – z dziećmi.
- No i masz gotowe kursowe materiały – flashcards, pacynkę itp.
Minusy:
- Kursowe materiały w postaci np. flashcards nie są tak trwałe, jak te tworzone samodzielnie i laminowane. Oczywiście „wyprodukowanie” tych drugich wymaga czasu, ale na bazie własnych doświadczeń mogę tylko powiedzieć, że mają szansę przetrwać lata!
- Niestety nie trafiłam jeszcze na kurs, w którym naprawdę fajne byłyby wszystkie piosenki. Oczywiście – zdarzały się fajne propozycje, ale ogólnie rzecz ujmując oprawa muzyczna jest zazwyczaj słaba… A trzeba powiedzieć wprost – to, czy Tobie podoba się to, czego masz uczyć dzieci na zajęciach, ma duże znaczenie!
- Proponowane w kursach aktywności są bardzo różne – zdarzają się naprawdę świetne aktywności, ale także takie, które krótko mówiąc „szału nie robią”.
- W związku z powyższym mało kto korzysta JEDYNIE z kursu w pracy z dziećmi. Kurs stanowi zazwyczaj pewną bazę, coś na czym się opieramy, czy wyznacza nam kierunek, ale zazwyczaj uzupełniamy to rozmaitymi dodatkowymi treściami. W praktyce oznacza to, że na 99% i tak poświęcisz czas na poszukiwanie i produkowanie dodatkowych materiałów.