W tym momencie wybrane przez nauczyciela dziecko losuje mały obrazek. Wspólnie go nazywamy, a zadaniem wszystkich uczniów jest odnalezienie odpowiedniego koszyczka w sali i podbiegnięcie do niego. Możecie też przygotować dużą kostkę (taką, jaką mogliście zobaczyć we wpisie Świąteczne skarpety i wieniec), którą będziecie rzucać, zamiast losować obrazki.

Easter Eggs 

Symbol Wielkanocy? Oczywiście jajka. Kolorowe pisanki mogą stać się tematem przewodnim wielu aktywności – nie tylko tych plastycznych. Zabawą, której po prostu nie może zabraknąć podczas wielkanocnych zajęć jest Easter Egg Hunt, które można zorganizować na wiele sposobów. Pomysłem, który ostatnio najbardziej przypadł mi do gustu jest szukanie kolorowych, otwieranych jajek, w środku których dzieci znajdują zadania. Ja swoje plastikowe pisanki kupiłam niedawno w Macro (niestety mimo, że wyglądają pięknie, ich jakość pozostawia wiele do życzenia… Świetne, otwierane jajka znajdziecie obecnie w Tigerze – są duże i dość porządne – towar wyjątkowo pożądany po warsztatach ET, ale niestety cena nie powala. Jedno kosztuje aż 6 złotych.)

Dla najmłodszych uczniów w jajkach możecie ukryć też obrazki prezentujące przerabiane słownictwo, które będziecie utrwalać w trakcie zabawy :).

Gotowe jajka możecie pobrać STĄD, a mój pomysł na bardziej rozbydowane pomysły na Easter Egg Hunt, znajdziecie w TYM WPISIE. 

P.S. Jeżeli macie ochotę na „coś luźniejszego”, na blogu znajdziecie też hitową grę, która podbiła serca moich 4 latków – Lambs in the field.