Good morning! Dziś trochę wiedzy praktycznej, ze specjalną dedykacją dla początkujących nauczycieli. Ci z Was, którzy pracują w przedszkolu wiedzą, że o rozkład materiału nie tak łatwo jak w szkole…  (Bez obrazy nauczyciele szkolni, po prostu gotowych rozkładów przedszkolnych, opartych o materiały, które faktycznie wykorzystujemy, na marne szukać w internecie. Są, a i owszem, takie opracowane do podręczników, ale co, jeżeli z takiego się nie korzysta? Zazwyczaj musimy rozkład materiały przygotować samodzielnie. To, jak będzie wyglądał zależy poniekąd od wymagań placówki, ale także od nas samych. Warto poświęcić trochę czasu i stworzyć dokument, który dostarczy dyrekcji, rodzicom i innym nauczycielom dokładnych informacji na temat tego, co będzie na zajęciach wprowadzane. Taki rozkład materiału ułatwi pracę także w kolejnych latach. Zobacz jak się za niego zabrać.

Jednak zanim to zrobisz…

Pamiętaj, że postawą do tworzenia czegokolwiek, w tym rozkładu materiału, jest program nauczania, który decydujesz się na swoich zajęciach realizować – może on być:

– Twój autorski (napisanie kompletnego programu nie jest jednak takie proste, więc zanim się za to zabierzesz dobrze zbadaj temat),

– gotowy – dostarczony przez Twojego przełożonego (np. metodyka) lub pobrany z zasobów jakiegoś wydawnictwa – taki program warto wybrać, jeżeli nie masz dużego doświadczenia w pracy z dziećmi.

Realizujesz właśnie program i to z realizacji programu „się rozliczasz”. Zanim przejdziesz dalej, koniecznie przeczytaj mój artykuł pt. „Podstawa programowa a program nauczania”.

Jak ma się do tego rozkład materiału?

Rozkład materiału to najprościej rzecz ujmując spis kolejnych tematów oraz treści realizowanych według programu nauczania. Może przybierać bardziej lub mniej złożone formy, ma jednak stanowić rozkład treści językowych, czyli informacje na temat tego CO i KIEDY (oraz w bardziej szczegółowej wersji – w jakiej formie) planujesz wprowadzić na zajęciach, czyli de facto jak planujesz realizować kolejne lekcje w ciągu danego okresu (zazwyczaj roku szkolnego).

Taki dokument ma za zadanie POMÓC Ci zaplanować pracę w danym roku szkolnym, a Twojemu przełożonemu w jakiś sposób móc ją skontrolować oraz, na jego podstawie, przekazać rodzicom uczniów, czego mogą się spodziewać :).

Jeżeli zdecydujesz się na pracę z jakimś gotowym kursem (pakietem, w tym podręcznikiem), nie będzie problemu, ponieważ wówczas dostaniesz także gotowy rozkład materiału.

Większość z nas jednak, nawet jeżeli korzysta z tego rozwiązania traktuje gotowy kurs jako podstawę, a dokłada wiele swoich lub ściągniętych z sieci, materiałów, korzysta dodatkowo z popularnych piosenek dostępnych na YT itd.

W takim wypadku, musisz (oczywiście w zgodzie z wybranym programem nauczania) rozkład materiału przygotować samodzielnie. Jak się za to zabrać?

1. Dowiedz się lub zdecyduj czy potrzebujesz rozbudowany czy tylko ramowy  plan pracy (czyli czego wymaga od Ciebie zazwyczaj dyrektor placówki).

W moim przypadku wystarczy ten drugi, który przygotowuję sobie przed początkiem roku, planując pracę. Dyrektorce co miesiąc muszę dostarczać szczegółowe plany miesięczne. W poprzednich placówkach, w których pracowałam, tworzyłam z kolei tylko plany roczne. Jednak, jakby nie było, nawet uproszczony rozkład materiału (stworzony właśnie na cały rok) bardzo ułatwia pracę w ciągu roku. Planujesz w nim jakie tematy zostaną przez ciebie zrealizowane w poszczególnych miesiącach (można przy nich zapisać od razu słownictwo i podstawowe zwroty/struktury, jakie zamierzasz wprowadzić i ćwiczyć ze swoimi uczniami) oraz przy wykorzystaniu jakich konkretnych materiałów zamierzasz to zrobić. Stworzenie takiego planu pracy na kilka miesięcy w przód pomoże sprawdzić czy masz wystarczającą ilość tych materiałów oraz czy wybrane tematy tworzą jakąś wspólną, logiczną całość, co szczególnie ważne, jeżeli nie korzystasz z żadnego gotowego kursu, a stawiasz na własną pomysłowość i kreatywność, bądź starasz się ze swoimi zajęciami dopasować do programu danej placówki.

2. Stwórz wzór,  który będziesz „wypełniać” materiałem dla poszczególnych grup. 

Może to być prosty, ramowy „plan działania” w punktach (uporządkowany miesiącami) lub np. tabelka. Moją przykładową, edytowalną wersję można znaleźć tu: Rozkład materiału – szablon :). To, jak szczegółowe informacje tam umieścisz zależy tylko od ciebie, jednak jeżeli masz czas i chęci, warto zrobić to jak najdokładniej – taki rozkład możesz potem udostępnić rodzicom (może nie od razu całoroczny, w końcu zdarzają się różne sytuacje i czasem coś może się poprzesuwać) w ramach informacji na temat tego, czego uczą się dzieci.

3. Zastanów się nad doborem konkretnych treści, czyli co chcesz wprowadzić, by zrealizować konkretne tematy.

Może być tak, że treści z języka angielskiego mają być dopasowane do tematów realizowanych na terenie przedszkola w ramach codziennych, polskojęzycznych zajęć. Możesz też, jak już wcześniej wspomniane, skorzystać z jakiegoś kursu/pakietu przeznaczonego do nauki dzieci w wieku przedszkolnym – posłuży za bazę, która mniej więcej nakreśli kolejność realizowanych tematów. Może to być też Twój własny dobór treści, opracowany na podstawie doświadczeń oraz metod „prób i błędów” (czyli np. zestawienie konkretnych piosenek SSS, które wiesz, że świetnie sprawdzają się w danych grupach wiekowych). Zazwyczaj jednak rozkłady materiału tworzone są w oparciu o podobne schematy (co nie oznacza absolutnie, że wszędzie na zajęciach dzieje się to samo) – zaczynamy od wprowadzenia zwrotów, z których na zajęciach korzystać będziemy najczęściej: powitania, proste polecenia i instrukcje. Następnie przechodzimy do konkretnych tematów nawiązujących do najbliższego otoczenia dzieci, takich, jak: rodzina, zabawki, zwierzęta itp. Dobór i złożoność treści zależą od programu, opracowanego/wybranego pod kątem (I) wieku uczniów,  (II) czasu, jakim dysponujemy i (III) intensywności zajęć w danym miejscu, ale także… naszych własnych doświadczeń – na niektóre tematy mamy więcej, na inne mniej pomysłów :).

4. Ułóż je w taki sposób, by tworzyły logiczną całość. 

Zazwyczaj treści dopasowane są do kalendarza, co w praktyce oznacza, że np. zimą rozmawiamy o tematach zimowych, takich jak Święta Bożego Narodzenia, zmieniająca się pogoda i temperatury, ciepłe ubrania, a  na wiosnę – o zwierzętach, rodzącej się do życia przyrodzie itp. Jednak możesz mieć swój własny „klucz”, według którego dobierzesz tematy zajęć. Właściwie to czy taki, a nie inny układ tworzy logiczną całość to nasze subiektywne odczucia, ale chodzi właśnie o to, żeby dobrze czuć się z materiałem, który będziemy realizować, a jednocześnie, żeby tematy nie były rzucane od tzw. „czapy”, a wzajemnie się uzupełniały.

By pokazać jak to może wyglądać przygotowałam przykładowy rozkład materiału dla 3-latków, który powstał w oparciu o pierwszą część kursu Captain Jack (Hello Jack) oraz materiały dostępne w internecie. Jest opracowany dla dzieci uczących się minimum 3 razy w tygodniu, a całość znajdziecie tu: DO POBRANIA.

Mam nadzieję, że powyższe informacje pomogą Wam w opracowaniu własnego rozkładu materiału! Możesz zajrzeć też do wpisu pt. Jak wygląda mój plan miesięczny.

SPRAWDŹ TEŻ WPISY:

Angielski w przedszkolu dla początkujących

Angielski dla dzieci: noworoczne Q&A


4 3 votes
Ranking
Subscribe
Powiadom o
guest
6 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
ola
ola
9 lat temu

super:) dziękujemy bardzo:) a czy dla 4 i 5 latków też mógłby się pojawić?

M. z Head Full of Ideas
Reply to  ola
9 lat temu

Nie mam już tego typu rozkładów materiałów dla starszych dzieci, które mogłabym udostępnić. Ale jeżeli uda mi się odszukać rozkłady z poprzednich placówek, dodam do plików "do pobrania" 🙂

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Spadłaś mi z nieba z tym blogiem bo od wrzesnia bede prowadzic codziennie(!!) w kazdej grupie wiekowej ang w przedszkolu i brak mi juz pomysłów ;(

M. z Head Full of Ideas
Reply to  Anonimowy
9 lat temu

Na pewno sobie poradzisz, choć fakt – czasem bywa ciężko, ale jak to z wieloma rzeczami bywa – praktyka czyni mistrza 🙂

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Czy mozna jeszcze liczyc na post dotyczacy Pani pobytu w USA? Tzn opis poszczegolnych etapow, wskazowek, cen dotyczacych podrozowania z Nowego Jorku do Las Vegas i nad Wielki Kanion? Byloby to na pewno pomocne dla osob ktore planuja taka podroz 🙂 Z gory serdecznie dziekuje za rozpatrzenie mojej prosby 🙂

M. z Head Full of Ideas
Reply to  Anonimowy
9 lat temu

zrobię co w mojej mocy 😉

Udostępnij ten artykuł

Kategorie

ODWIEDŹ MNIE

NEWSLETTER

Jeśli podobają Ci się moje pomysły, zapisz się do mojego newslettera i bądź na bieżąco!
Archiwa
6
0
Zostaw komentarzx